Nowa Zelandia – Hobbiton

Ruszamy dalej do Hobbitonu, magicznej krainy naszej wyobraźni, która tworzyła niesamowite obrazy, kiedy zafascynowani pochłanialiśmy kolejne karty „Władcy pierścieni”.

I tak właśnie jest, film nie jest iluzją, tu wszystko jest prawdziwe. Słodkie mieszkanka małych ludzi z wielkimi owłosionymi stopami oddane są z każdym detalem. Warsztaty, krzesełka, mokre spodenki wiszące na sznurze… Skrzętnie uprawiane ogródki pełne zbiorów dorodnych jabłek, dyni i gruszek. Każde drzwi, okienko, zamek w furtce wykonano z ogromną pieczołowitością.

I ta przestrzeń: zielone wzgórza pokryte intensywnie zieloną trawą, pełne owiec, baranów i krów. A na środku krainy ogromna rozłożysta sosna, którą reżyser filmu Peter Jackson zauważył jako pierwszą, i to dzięki niej osadził akcję filmu w tym miejscu. Warto wspomnieć o smacznym trunku, który sączyliśmy w uroczej karczmie „Pod Zielonym Smokiem”, gdzie Hobbici spotykają się, by uczcić chwilę dnia codziennego. Wyjeżdżamy ukontentowani przeżyciem. Wieczorem pyszne tajskie.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk
Scroll to Top